Krótka notka, ale za to pełna informacji o nadchodzącym serialu The Lion Guard.
1. Zmieniły się nazwy oraz okładki książek, o których pisałam w poprzedniej notce z wiadomościami. Możecie je zobaczyć poniżej.
Książka była wpierw zatytułowana "Hear Me Roar" i przedstawiała Kiona, lecz teraz jej nazwa zmieniła się na "Can't Wait To Be Queen" i przedstawia... no właśnie, kogo?
Jedyną nową żeńską postać jaką znamy (i która jest ssakiem) jest Fuli, gepardzica. Ale tutaj zupełnie nie przypomina ona geparda, przede wszystkim brakuje jej plamek. Możliwe więc jest to, że została przedstawiona nam całkiem nowa postać. Poza tym, dlaczego jest tutaj mowa o królowej? Podejrzewam, że może to być jakaś lwiczka, która stanie się obiektem zainteresowań Kiona, a co za tym idzie - przyszłą królową. Wiem wiem, królową jest Kiara. Ale co, jeżeli to jednak Kion wstąpi na tron? To się zobaczy, czas pokaże.
Książka na początku przedstawiała Fuli i Kiona, a teraz przedstawia Bungę i Kiona. W dodatku, zmieniła się również nazwa książki na "Return of the Roar".
Tytuł książki się nie zmienił, za to okładka tak. Teraz dodatkowo ukazuje Ono (czapla). W dodatku ukazała się również tylna strona okładki.
Natomiast tutaj nie zmieniła się okładka, lecz tytuł - książka nosi teraz nazwę "Bunga The Wise".
2. Do obsady dołączyła aktorka Madison Pettis, która będzie podkładała głos pod Zuri. Nie wiemy na razie kim jest ta postać, ale ja już oczywiście wysłałam pytanie do aktorki z prośbą o podzielenie się informacjami na ten temat. Niestety, nie odpowiedziała mi, ale jeżeli to zrobi, to od razu Was o tym poinformuję :)
A może to właśnie Zuri jest postacią, która tkwi na okładce "Can't Wait To Be Queen"? Co o tym sądzicie?
3. Mój tweet do Grega Ellisa został umieszczony na TheLionKing Wiki, yay! :D
To na razie wszystko. Trzymajcie się i do napisania!
_________________________
Źródła:
link1 link2 link3 link4 link5
Ta lwiczka to raczej nie córka Kovu i Kiary, tak mi się wydaje... Może rzeczywiście Kion się w niej zakocha (no chyba nie w Fuli!).Ciekawe kim jest Zuri.
OdpowiedzUsuńTa lwiczka nie mogła by być córką kiary i kovu oczywiście jest wiele wersji dzieci kovu i kiary ale w żadnej nie ma takiej lwiczki
UsuńBardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa notka.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w The Lion Guard pojawi się jeszcze jedno lwiątko, i to samiczka :D Jej design dziwnie skojarzył mi się z Saliti z mojego bloga (takie same łapy!), ale ogólnie nawet mi się podoba. Nie rozumiem tylko, dlaczego tym nowym postaciom żeńskim rysują niebieskie źrenice, moim zdaniem wygląda to okropnie.
Początkowo też pomyślałam, że to dziewczyna Kiona, ale w takim razie dlaczego ma być królową? Przecież to Kiara jest starsza i dziedziczy tron, chyba że córka Simby zrezygnowałaby z tego przywileju na rzecz Kiona (w gruncie rzeczy to i tak nigdy nie chciała być królową, więc to najmożliwsza wersja), lub lwiczka nie jest Lwioziemką, a córką władców innej krainy, albo tytuł książeczki to jakaś przenośnia. Myślę, że ona nie jest córką Kiary i Kovu.
Wydaje mi się, że Zuri (czyli ,,ładna" - naprawdę nie mogliby wymyśleć jakiegoś bardziej oryginalnego imienia?) to właśnie ta lwiczka. Ciekawe jeszcze, kim w końcu będzie ten Mzingo.
Pozdrawiam :D
Nie wydaje mi się, aby była ona córką Kiary i Kovu, zupełnie ich nie przypomina.
UsuńCóż, Kiara jest przyszłą królową Lwiej Ziemi, tak powiedzieli twórcy The Lion Guard. Ale zauważ, że serial cały czas wprowadza duże zmiany (na przykład łapa na ramieniu Kiona zmieniła się w ryczącego lwa), więc kto wie, może to właśnie Kion zostanie królem? Albo będzie marzyć o byciu królem, a ta lwiczka będzie z nim snuć te marzenia? Nie widzę innych powodów, dla których książka mogłaby się tak nazywać. Chyba, że rzeczywiście lwiczka pochodzi z innego stada, ale to jest już daleko wychodząca teoria :)
Dziękuję za komentarz!
Łapy Kovu + (prawie) futro Simby + nos Mufasy + oczy i uszy w wyniku jakiejś mutacji genetycznej? XD
UsuńNie no na serio, myślę że jeśli w tym filmie miałaby się pojawić wnuczka Simby to twórcy rozgłaszaliby to od początku żeby zwiększyć oglądalność, a nie trzymali w tajemnicy.
Z tymi wspólnymi marzeniami o władzy to ciekawy pomysł, nie pomyślałam o tym, a tak właśnie mogłoby być :)
Rzeczywiście, patrząc na nowe okładki książek widać, że twórcy cały czas wprowadzają zmiany. Z jednej strony cieszy mnie to, bo wygląd postaci jest coraz lepszy: Kion nareszcie ma normalne oczy, wibrysy i budowę ciała (aczkolwiek nadal jest trochę zbyt muskularny jak na lwiątko), a zielone oczy Fuli wyglądają lepiej niż niebieskie, a z drugiej strony trochę się obawiam, czy to nie za późno na duże zmiany. Do planowanej premiery zostały trzy miesiące - to mało czasu i nie wiem, czy w końcu nie zaczną gubić się w tych wszystkich pomysłach, tak jak to było z wyglądem Vitani (raz ma obwódki na uszach, a raz nie, jej kolor oczu czasami zmienia się z niebieskiego na brązowy, a w jednej scenie zapomnieli nawet o jej grzywce). Cóż, mam nadzieję że twórcy ogarną jakoś to wszystko i stworzą jeden design postaci oraz spójny, logiczny film.
A tak w ogóle, to twój tweet jest nie tylko na wikii o Królu Lwie, ale także na Wikipedii: en.wikipedia.org/wiki/The_Lion_Guard_(TV_series) - link w siódmym przypisie, tak na samym dole strony :D
Przez to wszystko coraz bardziej niecierpliwie się do zobaczenia filmu :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne informacje.
Może to po prostu Kiara może twórcom nie podobała się druga część króla lwa, więc postanowiły stworzyć jej historie odnowa albo to po prostu jakieś wspomnienie Kiary coś jak Six New Adventures, ale mam nadzieje, że twoja teoria okaże się prawdą.
OdpowiedzUsuńTa lwica to Kiara ta bajka się cofnęła a w tej bajce kiara zastępuje tarę natronie przez parę dni poza tym wolałabym aby to ona była głównym bohaterem a nie Kairon w filme tak go nazwali to na pewno kiara oglądałam ten film
OdpowiedzUsuńTa lwiczka to może jakaś jej przyjacółka może ta co uważa że ,, polowani jest przereklanowane'' modnisia się znalazła
OdpowiedzUsuń