Powitanie + Aktualności ze świata Króla Lwa #5

Witajcie! Tak gdzieś z tydzień temu otrzymałam od Nyoty zaproszenie do współprowadzenia tego bloga. Trochę mi zajęło, zanim zabrałam się do publikowania posta, więc od dziś mogę powiedzieć, że jestem współautorką tego bloga, jupi :D To swoje nowe zadanie postaram się wykonywać najlepiej, jak będę mogła i z wielką radością :)

Cóż, bez dłuższego wstępu przejdźmy do konkretów, czyli newsów o The Lion Guard!

1. Ford Riley, producent wykonawczy The Lion Guard ujawnił nieznane wcześniej szczegóły fabuły filmu! Poniżej podaję tłumaczenie jego słów:

W oryginalnym Królu Lwie jest scena, którą zna każdy. Na początku i na końcu filmu widzimy Rafikiego, który podnosi pierworodne dziecko króla lwa, pokazując wszystkim zwierzętom z Lwiej Ziemi ich przyszłego króla lub królową... ale co z lwiątkami urodzonymi jako drugie? Gdzie będzie ich miejsce w kręgu życia? Cóż, to nasza opowieść, opowieść o Lwiej Gwardii.

W nadchodzącej produkcji poznamy Kiona. To syn Simby i młodszy brat Kiary, przyszłej królowej Lwiej Ziemi. Dowiemy się, że tradycyjną rolą drugiego królewskiego dziecka jest przewodzenie lwiej gwardii/straży. Obecnie gwardia to zespół, który chroni Lwią Ziemię i broni kręgu życia. W jej skład wchodzą najzacieklejsi, najodważniejsi, najszybsi, najsilniejsi i najbystrzejsi ze wszystkich Lwioziemców. Jako przywódca lwiej gwardii, Kion jest tym najzacieklejszym, co oznacza, że został obdarzony niezwykłym darem... mocą zwaną Rykiem Starszych. Kiedy używa tej mocy, wszystkie wielkie lwy z Przeszłości Lwiej Ziemi ryczą razem z nim... to całkiem straszne.

Więc, dlaczego nie widzieliśmy gwardii w pierwszym filmie? To znaczy, czyż Mufasa nie miał brata? Chyba on miał na imię uh... Skaza, nieprawdaż? Cóż, w nowej produkcji dowiemy się, że na długo przed narodzinami Simby Skaza BYŁ przywódcą lwiej gwardii i także miał moc Ryku Starszych. Jednak ta wielka moc uderzyła mu do głowy i zaczął myśleć, że to on powinien być królem zamiast Mufasy. Posunął się tak daleko, że rozkazał Lwiej Gwardii, swojej gwardii pomóc mu w zdetronizowaniu Mufasy. Gdy gwardia odmówiła, Skaza użył Ryku Starszych, by ich zniszczyć. Nie zdawał sobie sprawy, że używając ryku w złym celu całkiem utracił tą moc i stał się tym wyschniętym, strasznym lwem, którego znamy z oryginalnej historii.

Jako nasz nowy bohater, Kion nauczy się, że Ryk ma potężną moc i może być użyty do czynienia wielkiego dobra, ale także przerażającego zła. Teraz, gdy spotykamy Kiona po raz pierwszy, on jeszcze nie słyszał o Ryku Starszych, ani nawet nie wie, czym jest Lwia Gwardia. Jedyne, co go interesuje, to zabawa w piłkę baobabową ze swoim najlepszym przyjacielem - ratelem Bungą, podczas pięknego dnia na Lwiej Ziemi.

Kiedy przeczytałam tę informację byłam BARDZO podekscytowana, ten pomysł na fabułę wydaje mi się naprawdę dobry! Podoba mi się to wyraźne połączenie The Lion Guard z poprzednimi częściami Króla Lwa, film zapowiada się coraz bardziej obiecująco :)

Ten tekst nieco zmienił moje wyobrażenie o dzieciństwie/młodości Skazy - okazuje się, że młodszy brat króla wcale nie miał o wiele mniej od niego samego, posiadał przecież swoją gwardię (namiastka rządzenia stadem) i wyjątkową moc. Jestem tylko ciekawa, czy ta historia zostanie tylko opowiedziana ustnie przez jednego ze starszych bohaterów filmu, czy może młody Skaza i jego gwardia pojawią się w nim osobiście? Za obecność Skazy na ekranie wybaczyłabym twórcom chyba wszystko :D

2. W sieci pojawił się film, będący połączeniem i rozszerzeniem dwóch znanych nam wcześniej klipów, a także starej sekwencji skoku: link

Moja opinia: Pierwsze dwie i pół minuty filmiku są świetne. Zabawa lwiątka z ratelem jest po prostu urocza i taka... pozytywna, a przyjemna muzyka w tle jeszcze wzmacnia ten efekt - idealny fragment do reklamy filmu ;) Zwierzęta - ,,statyści" są narysowane ładnie i starannie, mimo że ten styl wyraźnie wskazuje, że to produkcja dla dzieci. 

Do tego klipu dodano też fragment z Fuli. Mimo że gepardzica na ekranie pojawia się na całe sześć sekund, mogę już wyciągnąć jakieś wnioski na temat jej charakterku.

Byłam bardzo zadowolona, gdy dowiedziałam się, że twórcy TLG na najodważniejszego członka grupy wybrali ratela, czyli przedstawiciela najbardziej szalonego i nieustraszonego gatunku zwierząt. Tym bardziej cieszę się, gdy nawet w tak krótkim filmiku widzę zachowanie Bungi wobec jadowitej kobry czy dużo większych od siebie hien, bo dokładnie tak samo zachowałby się miodożer w naturze. Z tym, że nasz Bunga jest zdecydowanie bardziej sympatyczny od swoich ,,prawdziwych" kuzynów :)

A Kion... ech, Kion jest wyjątkiem wśród lwiątek ze świata TLK - nie łamie i nie chce łamać zakazów rodziców (posłuszna była także Vitani, ale to akurat nie była zbyt dobra cecha). Zawsze jakaś odmiana, prawda?

Pomimo, że to rozszerzenie wyjaśniło sytuację z hienami, nadal muszę powiedzieć że końcówka filmu wypada beznadziejnie w porównaniu z resztą, a ten cały ryk całkiem nie pasował do konwencji i mnie po prostu rozśmieszył. Teraz, gdy już wiem, że w tym momencie Kion odkrywa że ,,ma tę moc" i że to przełomowa chwila w jego życiu, śmieję się trochę mniej, ale i tak uważam, że mogło to wypaść lepiej :/

3. Capricornfox udostępniła oryginalny obrazek Disneya, który pokazuje, jak będą wyglądać rodzice Kiona w TLG.

 

Zanim zobaczyłam ten obrazek, byłam pewna, że twórcy wykorzystają wygląd postaci z Króla Lwa 2, a tu proszę - Nala w swoich pierwotnych kolorach! Jej rysy twarzy są trochę poważniejsze niż w jedynce, ale ogólnie lwica wygląda dobrze. Simba ma mniejszą grzywę niż w KL 2 - może po prostu z czasem zaczęła wypadać? ;) Oprócz tego, nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, wygląda przyjaźnie i dobrze widać różnicę w wyglądzie między nim i Kionem.

Jest tylko jedno pytanie: jak w takim razie będzie wyglądać Kiara? Jej kolor futra w ,,Czasie Simby" był mniej więcej połączeniem barwy sierści jej rodziców, lecz skoro teraz Nala ma dużo ciemniejsze i bardziej beżowe futro, to czy futro jej córki także stanie się ciemniejsze, czy zostanie w swoich właściwych kolorach i nie będzie pasować do rodziców?

4. Do obsady dołączyli nowi bohaterowie: podstępna hiena Janja (Andrew Kishino) i trzy postacie, na temat których jak na razie nic nie wiemy: Cheezi (Vargus Manson), Chungu (Kevin Schon) i Tiifu (Sarah Hyland).

I ostatnia wiadomość: pojawiła się data premiery serialu ,,The Lion Guard" na Disney Junior. W USA będzie to miało miejsce 3 stycznia 2016, ale w Europie dopiero 26 kwietnia :/ Cóż, mam nadzieję, że skoro mają tyle czasu, to przynajmniej dobrze go przetłumaczą i zdubbingują.

Dajcie znać w komentarzach, co o tym wszystkim sądzicie!

Źródła:

Link1 Link2 Link3 Link4